Cacauo Warjors

AO

Ćwiekowana rękawica lekko umagiczniona. Chodzi o to że, gdy wypowie się słowo klucz z rękawicy niewidzialna kinetyczna energia odpychająca to co zastanie na drodze... Zasięg w jakim siła działa to 2m. Siła działania: dorosłego orka jest w stanie odrzucić na 1,5m w tył lub 1 w górę. rozpiętość działania to przy wylocie 50cm a przy końcu obejmowania czaru 1,5m. wszystko to co znajdzie się w tym polu 0,5x2x1,5 jest pod działaniem czaru który je wyrzuca w określonym kierunku...
Ładunków jest 4 po wykorzystaniu rękawice muszą być zdjęte i odpoczywać przez 12h. Nie moga odpoczywac na rękach właściciela. Czar działa w tej samej turze w której zosało wypowiedziane słowo klucz. Mozna kumulować ładunki przez co czr staje się silniejszy tyle razy ile tur poświęcilismy na załadowanie(1 tura 1 ładunek. maks 4 tury).

To było jakieś 2 lata po wielkiej wojnie z goblinami. Miałem wtedy 50 lat i w prezencie dostałem od ojca jego starą rękawice. Co dziwne jedną... Mówił mi abym jej strzegł jak oka w głowie. Stwierdziłe że nie powinien mówić tego facet który wybił sobie sam oko przez nieuwagę, ale przemilczałem sprawę...
Wieczorem poszliśmy z Gorthem do opuszczonej kopalni. Jak zwykle weszliśmy za daleko. Błąkaliśmy się dość długo bez celu. Postanowiliśmy coś zjeść. Miałem ze sobą 2 upolowane zające a Gorth 4 butelki piwa. Usiedliśmy w jakiejś większej jaskini, rozpaliliśmy ognisko i zjedliśmy. Nie było tego dużo ale cóż, mówi się trudno... Postanowiliśmy się przespać. Rano zbudziliśmy się stwierdziliśmy że nie ma juz piwa więc postanowiliśmy wracać. Okazało się że wejście zostało zabite deskami. Zaczęliśmy pokolei wyłamywać deski... Nagle przez nieuwagę w rękę wbił mi się gwóźdź. -Khad-azg-bun.-zawołałem(ohydne krasnoludzkie przekleństwo w wolnym tłumaczeniu na wspólny: "Żeby cię goblin wychedorzył"... I wtedy to się stało... Napływ niepochamowanej energii do ręki na której była rękawica(prawej) i *JEBUT* wszystkie deski znalazły się na drugim końcu korytarza... Gdy prosiłem ojca o wyjaśnienia stwierdził że zapomniał o tym szczególe...

STATUS:ZAAKCEPTOWANE

Gredius

Moc rodem z wiedźmina. Jestem na tak!

Vargel

mosze być jezdem na TAK.

Throin

Ja jestem na nie. Nie musisz też kryć się czasem wychladzania artefaktu i ograniczeniami. Nie będe się podlizywał, jak reszta. Ja nie akceptuję, ale liczy się głos większości.

Historyjka swoją drogą fajna.

AO

Wiem że fajna bo sam wymyslałem;] (tak szczerze mówiąc trochę to przesadzone ale cóż juz przeszło;])

Strever

Sam nie wiem. Ja bym zmniejszył moc tej rękawicy. Rozumiem oczywiście poprzedników, którzy byli na tak. Oczywiście chcieli się podlizać i pewnie nawet nie przeczytali całości podania. Cool

Jeszcze jedna sprawa. Myśle, że wszyscy zdążyli zauważyć jak często Cheradon odwołuje się do wiedźmina a AO do Faerunu. Może przestaniecie? Smile